KARTKA Z KALENDARZA – STANISŁAWA I JERZY GNOIŃSCY
- Strona główna
- Aktualności
- Kartka z kalendarza – Stanisława i Jerzy Gnoińscy
– Chociaż tylko tata został odznaczony z imienia i nazwiska przez Instytut Yad Vashem, dla naszej rodziny mama pozostanie pamięcią o bezimiennych Żydach i bezimiennych Polakach ratujących pojedyncze, ludzkie istnienie” – po latach wspomni córka państwa Gnoińskich. I dodaje – „Pamiętamy w rodzinie, że akty codziennego, okupacyjnego heroizmu taty miały oparcie w osobie wiernej jemu i oddanej sprawie naszej mamie”. Max Seifert jesienią 1939 r. uciekł z Drohobycza do Truskawca, gdzie znalazł pracę u Jerzego Gnoińskiego. Kiedy w 1941 r. Niemcy zaatakowały Związek Radziecki, Gnoińscy przenieśli się do Lwowa i zabrali ze sobą Seiferta. We Lwowie Stanisława i Jerzy ukryli Maxa u siebie w mieszkaniu, a później zorganizowali dla niego fałszywe dokumenty, według których był Ukraińcem. Dzięki pomocy państwa Gnoińskich, Max Seifert 1,5 roku przebywał bezpiecznie we Lwowie, a później pomogli mu znaleźć pracę w Finlandii, gdzie pozostał już do wyzwolenia w 1945 r.