KARTKA Z KALENDARZA – ROZALIA I PIOTR KMITOWIE
- Hauptseite
- Aktuelles
- Kartka z kalendarza – Rozalia i Piotr Kmitowie
Kiedy wybuchła wojna, Rozalia i Piotr mieli ponad 60 lat. Wychowali już swoje dzieci, a na świat przychodziły wnuki. Byli liczną, trzymającą się blisko siebie rodziną. Mieszkali w Grzegorzewicach Małych nieopodal Krakowa. Człowiek był dla nich najważniejszy, bliższy czy dalszy, Polak czy Żyd, mały czy duży, człowiek to człowiek. Byli społecznikami, zawsze pomocni, zawsze blisko ludzi. Kiedy starsza córka, tuż po ślubie, w 1943 r. wprowadziła się do rodzinnego domu, nie wiedziała, że już od ponad roku, Rozalia i Piotr, ukrywali w jednym z pomieszczeń żydowską rodzinę, starsze małżeństwo z córką i dwójką jej dzieci. „Nie boicie się?” – spytała Józefa swoich rodziców, kiedy odkryła prawdę. „Nie córeczko, nie boimy, jak moglibyśmy nie pomóc pięcioosobowej rodzinie?” – odparła Rozalia. Od tej pory cała rodzina wspomagała Rozalię i Piotra w ukrywaniu Żydów, dzięki czemu przeżyli wojnę i po wyzwoleniu wyjechali do Katowic.