– Matko Boska Jagodna… Niemcy… – zdołał wyszeptać Dziurkowski na widok zbliżających się żandarmów. Na swoim gospodarstwie w Cielechowiźnie ukrywał Żydów, stąd też w mig pojął, o co chodzi. Funkcjonariusze z Mińska Mazowieckiego rozstrzelali go w połowie 1943 roku – w piątek 2 lipca, w święto Matki Bożej Jagodnej.