Mieczysław i Maria Holtzer - zamordowani za pomoc Żydom
- Strona główna
- Miejsca c
- C
- Celestynów
- Mieczysław i Maria Holtzer - zamordowani za pomoc Żydom
Miejsce
Celestynów
Ludzie
Holtzer Mieczysław
Holtzer Maria
Przyłuska-Holtzer Maria
Żuk Władysław
Żuk Mieczysław
Dworek i majątek Celestynów we wsi Siemnice k. Tomaszowa Lubelskiego od 1863 r. należał do Mieczysława i Marii (z d. Wysoczańska) Holtzerów. Zabudowania, odkupione od rodziny Dobrzeleckich, dawały pracę i wyżywienie blisko 40 osobom pochodzenia żydowskiego z Bełza i Sokala. Małżeństwo pomagało również uciekinierom, którzy znajdowali schronienie w ich zabudowaniach. Byli oni dobrze traktowani przez Holtzerów.
Do pracy w majątku Niemcy skierowali 18 rodzin żydowskich. Żydzi, którzy pracowali przy naprawie rowów melioracyjnych ok. 300 metrów od zabudowań Władysława i Mieczysława Żuka, często prosili i otrzymywali od nich wodę czy też jedzenie. Również jeden z tych Żydów umówił się, że będzie świadczył im usługi krawieckie. Mężczyzna w wieku ok. 40 lat szył, za zgodą Holtzerów, na maszynie w domu Żuków, a za swoją pracę otrzymywał od mieszkańców, którzy korzystali z jego usług, produkty żywnościowe. Ów Żyd zamieszkał u Żuków, ale to, co wypracował, przekazywał swoim dzieciom przebywającym w majątku.
Kiedy Niemcy przyszli do majątku, zażądali wykazu wszystkich osób. Taki dokument im przedstawiono. 2 listopada 1942 r. Maria sadziła wraz z Żydami drzewka przed dworkiem. Gdy zobaczyła nadchodzących żandarmów, kazała Żydom uciekać, a sama wraz z mężem zaczęła rozmawiać z dowódcą oddziału żandarmów. Rozmowa przerodziła się w kłótnię, w wyniku której zastrzelono małżeństwo za zatrudnianie Żydów i pomoc im. Egzekucji dokonali żandarmi z Rachania. Ciała zakopano na terenie ogrodu. Kazano to zrobić Konstantemu Trusiowi. Dopiero po wojnie zostały przeniesione na cmentarz w Wożuczynie. Żydom nie udało się uratować. Żandarmi zmusili Polaków, by pomogli w ich szukaniu, a następnego dnia rozstrzelano wszystkie znalezione osoby we wsi Siemnice. Przeżyła adoptowana przez Holtzerów Maria Przyłuska-Holtzer, która była córką siostry Marii. Po śmierci swoich biologicznych rodziców Jana Felicjana Holtzera i Bronisławy Wysoczańskiej wujostwo przygarnęło ją do siebie.
7 listopada 1942 r. Tadeusz Holtzer z majątku Siemnice Nowe i Grzegorz Skrzetuski z majątku Celestynów koło Wożuczyna (pow. tomaszowski) oświadczyli, że 2 listopada 1942 r. o godzinie 18.00 zmarli Mieczysław w wieku 69 lat i Maria w wieku 61 lat.
DOKUMENTY:
brak materiałów dodatkowych