KARTKA Z KALENDARZA – RODZINA POMORSKICH
- Strona główna
- Aktualności
- Kartka z kalendarza – Rodzina Pomorskich
– Nie uda nam się Chana, dookoła wszyscy umierają – powiedziała Rywka Giwercer do swojej śmiertelnie wystraszonej siostry. – Nam się uda, zobaczysz siostrzyczko. Chana była silniejsza, podtrzymywała siostrę na duchu w każdej chwili zwątpienia. Teraz jednak wiedziała, że jak nic nie zrobią to zginą. Z getta w Bełżycach, w którym były osadzone Niemcy wywieźli w trzech transportach znaczną część mieszkańców do obozu koncentracyjnego na Majdanku, a w październiku 1942 wysłano transport do ośrodka zagłady w Sobiborze. Bez chwili wahania Rywka pociągnęła siostrę za rękaw płaszcza i wyszła z nią z getta nie oglądając się za siebie. Odwaga, brawura i determinacja spowodowały, że nikt ich nie zawrócił. Zatrzymały się dopiero we wsi Palikije, gdzie wdowiec Pomorski i czterech jego synów dali siostrom Giwercer schronienie. Chana i Rywka były bezpieczne. Przeczekały wojenną pożogę u Pomorskich, aż do wyzwolenia w sierpniu 1944 r. Nigdy nie zapomniały o ich dobroci. Po wojnie wysyłały im paczki i korespondowały. Chana osiadła w Izraelu, a Rywka w Stanach Zjednoczonych.