Pamięć i Tożsamość

Janina Smolińska z domu Chlebowicz tak wspomina ks. Udalskiego; „Był bardzo zasłużony dla miasta i mieszkańców. Biednym dawał śluby za darmo i pomagał im materialnie. Był też kapelanem wojskowym w randze majora. Zawsze brał udział w defiladach wojskowych, organizował nauczanie pisania i czytania żołnierzy analfabetów”. Duszpasterzował w parafii w Wołożynie przez całe międzywojnie. Wraz z wybuchem II wojny światowej nie opuścił swoich wiernych. Pomagał i wspierał, zaś Żydom udzielał fałszywych zaświadczeń dających im świadectwo chrześcijańskiej religii. W 1941 r. z powodu podejrzeń niesienia pomocy Żydom, był zmuszony przenieść się do parafii w Sołecznikach. Nie zdołał jednak uciec przed losem. Aresztowała go litewska policja. Przez jakiś czas trzymali go w więzieniu w Wilnie, a w końcu rozstrzeli. Razem z ks. Udalskim zostały aresztowane i rozstrzelane osoby, które były zaangażowane w pomoc Żydom.