KARTKA Z KALENDARZA – KRYSTYNA MOSKALIK
- Strona główna
- Aktualności
- Kartka z kalendarza – Krystyna Moskalik
Kiedy Róża Herzer w listopadzie 1942 r. uciekła z getta we Lwowie, doskonale wiedziała, dokąd ma się udać, żeby uratować swoje życie. Trzymając w ręce fałszywe aryjskie dokumenty, Róża zapukała do drzwi Krystyny Moskalik, nauczycielki ze wsi Sieciechowice. Tuż przed wypędzeniem Żydów do getta, Krystyna obiecała ojcu Róży, że jak tylko Bóg pozwoli, zajmie się nimi. Ojcu Róży nie udało się uciec, teraz zrozpaczona, wystraszona i okaleczona psychicznie Róża wpadła w ramiona Krystyny długo i przejmująco szlochając. Zostawiła za sobą śmierć i pożogę. W końcu przez krótką chwilę poczuła ciepło i bezpieczeństwo. Krystyna opiekowała się młodą dziewczyną do końca wojny. W 1946 r. Herzer opuściła Polskę i wyjechała do Stanów Zjednoczonych. Zaprosiła swoją wybawicielkę w odwiedziny w 1954 r. Do końca życia utrzymywały przyjazne relacje. Za swoje zasługi Krystyna Moskalik została odznaczona Medalem Sprawiedliwej wśród Narodów Świata.