Józef Abramowicz (ur. 1907 r.) mieszkał wraz z żoną Janiną w Warszawie. Małżeństwo od początku 1943 r. zaangażowało się w pomoc zbiegom z warszawskiego getta. Wśród osób, którym pomogli znajdowali się m. in. pani Dancigierowa z bliźniaczkami, Bronisław Klin, inżynier Leper, Aleksander Marek Malec oraz Rella Głowińska. W szczególności los tej ostatniej dwójki osób związał się z losem Abramowiczów. Józef z żoną przez jakiś czas ukrywali Aleksandra, a gdy ten uzyskał fałszywe dokumenty, mężczyzna zatrudnił go w swoim warsztacie. Abramowicz, wśród znajomych i klientów rozpowiadał, że Malec jest Ukraińcem. Z kolei 3-letnią Rellę Głowińską (później Relli Robinson) powierzyli Abramowiczom jej rodzice. Małżeństwo adoptowało dziewczynkę i opiekowało się nią przez okres wojny. W 1950 r. krewni Relli zabrali ją do Izraela.

21 maja 1975 r. Józef i Janina Abramowicz zostali uznanie przez Instytut Yad Vashem za „Sprawiedliwych, wśród Narodów Świata”.