W pamięci mieszkańców wsi Radgoszcz niezwykle głęboko i boleśnie zapisały się wydarzenia z 3 grudnia 1943 r., kiedy to niemieccy żandarmi dokonali egzekucji na Bronisławie i Tomaszu Juzba, małżonkach ukrywających u siebie dwóch Żydów. Mord, jakiego dopuścili się na nich Niemcy, na strzępy rozszarpał wiarę radgoszczan w to, że pod materią niemieckiego munduru kryje się zwykły człowiek – tyle że przymuszony do wykonywania wojennych rozkazów.– Niemcy to NIELUDZIE! – powtarzano. Słów brakowało, by wyrazić okrucieństwo popełnionej zbrodni. Bronisława była w 8. miesiącu ciąży. Brutalnie wypchnięto ją z domu, kazano stanąć przy wykopanym dole. Padł strzał, wciąż żywa kobieta osunęła się do dziury. Rozpoczął się poród. – Zakopać to ścierwo – padł rozkaz. Zasypano ją żywcem, z rodzącym się dzieckiem. Tomasza, oczywiście, też zastrzelono.