W 1940 r. Jan Adamczyk (1893-1973) wraz z żoną Marianną (1896-1995) oraz dziećmi: Janem Kazimierzem (ur. 13.09.1930 r.), Heleną (1921-1962), Jadwigą (ur. 15.07.1927 r.) oraz Lucjanną (25.12.1928 r.) zostali wysiedleni z Obornik (woj. wielkopolskie) do Denkowa (obecnie dzielnica Ostrowca Świętokrzyskiego). Tam zamieszkali u żydowskiej rodziny Icka i Sary Frymel, z którą nawiązali serdeczną relację. W szczególności młodzi Adamczykowie bardzo zaprzyjaźnili się z dziećmi Frymlów: Chaimem (ur. 1924 r.), Mojżeszem (ur. 1924 r.) i Blimką. Niestety 12.10.1942 r. spędzono na miejscowy rynek pozostałych w Denkowie Żydów. Wśród nich znaleźli się Icek z Sarą i Blimką. Początkowo nie wiadomo było, gdzie zostali oni wywiezieni, jednak potem okazało się, że zginęli w Treblince. Icek przed wywiezieniem błagał Mariannę, by uratowała jego synów. Mojżesz i Chaim w tym czasie przebywali w obozie pracy w Bodzechowie (woj. świętokrzyskie). Przez cały okres ich pobytu tam, Adamczykówny ukradkiem zanosiły im żywność. Lutym 1943 r. mężczyznom udało się uciec w trakcie likwidacji obozu i nocą dotrzeć do Adamczyków, których poprosili o udzielenie schronienia. Jan Adamczyk początkowo nie był przychylny ukryciu braci Frymel, ponieważ obawiał się o życie swojej rodziny, dopiero za namową córek przyjął ich do siebie. Adamczykowie przygotowali dla nich kryjówkę w pokoju, pod podłogą, do której wejście zasuwało się łóżkiem. Mojżesz i Chaim przebywali w niej nocą, oraz w chwilach zagrożenia. Tym sposobem obu rodzinom udało się doczekać wyzwolenia Denkowa w styczniu 1945 r. Po wojnie Chaim wyemigrował do Izraela, a Mojżesz do Kanady. Pomimo dzielącej ich odległości przez wiele lat utrzymywali kontakt ze swoimi wybawcami.

Jan i Marianna Adamczykowie za pomoc okazaną braciom Frymel podczas II wojny światowej, 7.10.1975 r. zostali uznani za „Sprawiedliwych, wśród Narodów Świata”. 6 stycznia 1997 r. tytuł ten otrzymały również ich dzieci: Jan Kazimierz i Helena Adamczyk, Jadwiga Szczeszak (nazwisko po mężu) oraz Lucjanna Kuźnicka (nazwisko po mężu).