Historia pomocy niesionej przez Michała Harasima, jego żonę Marię i brata. Przez kilka miesięcy ukrywali u siebie 12-letniego chłopca. Po latach okazało się, że uratowanym dzieckiem jest ks. Grzegorz Pawłowski.

O pomocy udzielonej przez Michała Harasima, jego żonę Marię i brata opowiedziała nam wnuczka Michała i Marii – pani Maria Lament.