– Nie odwieźliście mleka, musicie zapłacić karę – obwieścił Cyrylowi Brynkusowi, gospodarzowi ze Spytkowic k. Rabki, policjant. Nagle coś w kącie chaty Brynkusa drgnęło. Niemców zainteresowało dziwne poruszenie. Okazało się, że w domu mężczyzny ukrywa się Żyd, który przed wojną miał firmę piekarniczą w Zakopanem. Niemcy natychmiast aresztowali Żyda, a Cyryla wzięli na przesłuchanie. Przez jakiś czas więziono go w Zakopanem, później przewieziono go do obozu pracy w Płaszowie, wreszcie do więzienia na Montelupich w Krakowie. 28 maja 1944 roku został rozstrzelany.