Leonard i Teodozja Kluzińscy mieli trzy córki, które aktywnie pomagały ludności żydowskiej. Janina Żelechowska z d. Kluzińska (ur. 8 marca 1911 r.), Anna Rycerz, z d. Kluzińska (ur. 18 sierpnia 1905 r.) oraz Jadwiga Śledź, z d. Kluzińska (ur. 11 lipca 1914 r.) były żołnierkami Armii Krajowej i członkiniami Rady Pomocy Żydom „Żegota.”

Kobiety ukrywały kilkunastu Żydów, używając adresu przy Chmielnej 29 i Żurawiej 4a w Warszawie. Ponadto transportowały Żydów z Warszawy i wyszukiwały im bezpieczne kryjówki. Kobiety za swoją działalność nie oczekiwały zapłaty, pomagały bezinteresownie. Za tę pomoc zostały aresztowane 2 grudnia 1943 r. i osadzone na Pawiaku. Źródła wskazują, że prawdopodobnie stało się tak na skutek donosu policjanta granatowego, któremu wcześniej przez pół roku płaciły okup. Pomimo tortur, którym je poddano, nie wydały Żydów. Wszystkie trzy siostry zostały rozstrzelane 10 grudnia 1943 r. w zbiorowej egzekucji na terenie ruin getta warszawskiego.