MAŁA DZIEWCZYNKA
Ze świadkiem historii, panią Danielą Małolepszą z domu Czapla, córką Wiktora i Janiny, spotkaliśmy się w miejscowości Miłaczewka. Pani Daniela opowiedziała nam historię uratowania dziewczynki żydowskiego pochodzenia.
W czasie okupacji dziewczynki spędzały ze sobą sporo czasu – to w pokoju, to na strychu. Bawiły się, śmiały, opowiadały historie, czasem się sprzeczały – jak to dzieci. Dobrze im było razem, choć rodzice jednej z nich – Danieli, bardzo się niepokoili. Towarzyszka zabaw ich córki była Żydówką. Jakiś czas wcześniej jej tata przyszedł do Wiktora i Janiny Czaplów z prośbą, by w razie niebezpieczeństwa przyjęli dziewczynkę do siebie. Polacy zgodzili się, choć nie bez strachu. Ukryli ją w domu babci małej Danieli, w Miłaczewku, i tam się o nią troszczyli.