Krystyna Adolph (zm. 30.03.1987 r.) mieszkała z mężem i córeczką w Ignalinie k. Trok (Litwa). Przed 1939 r. kobieta pracowała jako nauczycielka historii w Gimnazjum im. księcia Adama Czartoryskiego w Wilnie. Wybuch wojny spowodował, że owdowiała i sama musiała się zająć utrzymaniem córeczki oraz gospodarstwa. W trudnej sytuacji Krystyna potrafiła znaleźć w sobie odwagę, by pomóc bardziej potrzebującym. Gdy w 1941 r. Niemcy zajęli Wilno powiadomiła ona swoje byłe, żydowskie uczennice, siostry Monikę i Lidię Głuskin, że w razie niebezpieczeństwa udzieli im schronienia w swoim domu. Dziewczynki, po utworzenia wileńskiego getta skorzystały z jej oferty. W domu Krystyny ukrywały się one przez ponad 3 lata, pomagając Adolph w pracach domowych, jak i przy gospodarstwie. Sąsiadom przedstawiono siostry Głuskin jako krewne, które ukryły się u Krystyny przed przymusowymi pracami. Ich prawdziwą tożsamość jedynie znało kilka osób z rodziny zmarłego męża nauczycielki, którzy wspierali ją w czasie wojny. Kobieta dobrze wiedziała czym ryzykuje ukrywając swoje dawne uczennice, ponieważ w sąsiedniej wsi, żandarmi niemieccy spalili dom wraz z rodziną, która ukrywała Żydów. Trud i niebezpieczeństwo przechowywania Żydówek, nie powstrzymał Krystyny, dzięki czemu dziewczynki zdołały dotrwać do wyzwolenia. Adolph pomogła także matce dziewczynek, Lubej Głuskin w zdobyciu fałszywych dokumentów, dzięki którym udało jej się opuścić getto i ukryć się po aryjskiej stronie. Siostry Głuskin po wojnie wyemigrowały do Izraela, skąd przez wiele lat utrzymywały kontakt ze swoją okupacyjną opiekunką.

14 maja 1984 r. Instytut Yad Vashem w uznaniu bohaterskiej postawy Krystyny Adolph w czasie Holocaustu uhonorował ją tytułem „Sprawiedliwy wśród Narodów Świata”.