Szymona Borwańskiego (ur. 12 listopada 1877 r. w Wizowie) znali w Koluszkach wszyscy. Był właścicielem dużego domu, tartaku, a w 1940 r. oddał do użytku młyn. Majątek miał wielki, serce również. Mąkę – oprócz oficjalnej produkcji – przemycał potajemnie do getta żydowskiego, które znajdowało się na terenie Koluszek. Gdy wiadomość dotarła do Niemców, Polak miał już po życiu… Zatrzymano go niemal natychmiast i przewieziono transportem z Radomia do Auschwitz. Już nie jako Szymon Borwański, ale jako numer 66430 przebywał tam od 29 września 1942 r. do 27 grudnia 1942 roku, tj. do śmierci. W obozie zginęła także jego córka, Natalia Opuchlik, która próbowała go ratować.

PHOTOS

  • Młyn Szymona Borwańskiego

    Młyn Szymona Borwańskiego

  • Szymon Borwański

    Szymon Borwański