Natalia Abramowicz (1897-1979) mieszkała w Radomsku (woj. łódzkie). W październiku 1942 r. ukryła u siebie na strychu, rodziny Steinlauf i Wygodzkich, którzy uciekli z getta. Sytuacja ta trwała ok. 9 miesięcy, po których ustalono, że dla większego bezpieczeństwa ukrywających się, Małka Steinlauf z dziećmi: Surą i Kalmanem, oraz swoją szwagierką Polą Wygodzką ukryją się na terenie Częstochowy. Z kolei mąż Małki pozostanie u Natalii, a mąż Poli- Jakub znajdzie sobie inną kryjówkę w Radomsku. Dawna pomoc domowa Steinlaufów, Weronika Kalek, zajęła się organizacją nowego lokum oraz transportem do niego. Niestety mężczyzna, który miał ich odebrać z częstochowskiego dworca, zaradził i cała grupa została aresztowana. Gestapo dotarło także do Natalii, którą również aresztowano. Mąż Małki- Michał zdołał zbiec. Abramowiczowa trafia do więzienia, gdzie skazano ją na karę śmierci, zmienioną ostatecznie na dożywocie. Wraz ze zbliżającym się frontem Natalia wraz z innymi więźniami została wywieziona do Hamburga, a następnie do Bremen, gdzie doczekała wyzwolenia.

Instytut Yad Vashem, 8 lipca 1969 r. uhonorował Natalię Abramowicz tytułem „Sprawiedliwy, wśród Narodów Świata”.